We Could Be Skweeeroes!

11/08/2009 Autor: Keyboard Cat



Skweee to nazwa wymyślona przez Daniela Savio dla określenia muzyki będącej połączeniem elektro-funku i game-boyowej estetyki 8-bitowych kawałków. Niskie tempo, funkowa linia basu oraz mniej lub bardziej uczesane brzmienie składa się z jednej strony na bardzo syntetyczną stylistykę, ale z drugiej, ze względu na opieranie się na funkowej rytmice, zdaje się czerpać garściami z organicznych brzmień lat 70. Według Pavana, uważanego za twórcę gatunku, rok 2010 ma być rokiem mainstreamowego skweee. W pierwszej chwili ciężko mi było uwierzyć, że coś takiego w ogóle ma rację bytu, skoro lwia część kawałków skweee, które znałam, powstała w niezbyt dogodnych warunkach szwedzkich akademików - tworzona między lekcjami angielskiego i kolejną imprezą. Pavan jednak wie co mówi. Od prawie czterech lat działa jego wytwórnia Flogsta Danshall, do tego co chwila pojawiają się nowe, bo i didżejów chcących tworzyć i grać skweee przybywa. Sam gatunek powoli dąży do bardziej przystępnego brzmienia, czego dowodem było po pierwsze niezwykle ciepłe podejście do skweee na albumie Eero Johannesa z 2008 roku, po drugie coraz częstsze wzbogacanie utworów wokalami (dziwnymi, bo dziwnymi, ale zawsze), oraz fantastyczny remix „Sing What You Want” Kotchy’eg stworzony przez Rusko.

Z tego co wiem, Wrocław jest chyba jedynym miejscem w Polsce gdzie można usłyszeć skweee w klubie, o co dba duet Dirtymakers. Skoro więc niedługo ma nas zalać fala skweee, nasze miasto ma szanse stać się centrum najmodniejszych imprez ad. 2010, a takiego ożywienia, leniwa kultura klubowa Wrocławia z pewnością potrzebuje.

Kotchy - Sing What You Want (Rusko's Skweee Remix)
Eero Johannes - We Could Be Skweeeroes
Mrs. Qeada - My Mother Is A Unicorn
Randy Barracuda - Skweee Like A Pig
Pavan - Automini
Daniel Savio - So Long, Suckers

3 komentarze:

  1. Tomek pisze...

    ładne :)

  2. JejWysokosc157 pisze...

    fancy imprezki może i będą, pytanie jak przyjmie to i wykorzysta przede wszystkim w większości miernie wyedukowana muzycznie wrocławska publika

  3. Dizzy Trouble pisze...

    znajac standardy wroclawskie to za 10 lat sie przyjmie

Prześlij komentarz